mareksmd, wymieniasz sam słupek, resztę sobie przełożysz z "denata" :szeroki_usmiech. Tyle, że 199 tyś dla TDI to 1/3 życia i to mnie dziwi, że już "umarł"
"Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"
tomus7 tak mi podał mechanik, a że poczytałem trochę stwierdzam ze masz rację.
Auto sprowadzone z Holland i prawdopodobnie nie niało wymienianego oleju ani nic innego nawet pasek rozrządu był oryginalny (tak wytrzymał 188 tys... ) a przed sprzedaniem "uczciwy sprzedawca" dolał motodoktora i po wymianie oleju korbowód wyszedł przez blok :/
Biszczu właśnie po kupnie wymieniłem olej i wszystko co trzebałacznie z paskami napinaczami siłwnikami paska i innymi pierdołami ,kosztowało mnie to 1 500zł i po wymianie pojezdziłem ok 2 tyś
Pisząc że nie było nic wymienione mam na myśli od chwili kupna auta z salonu aż do mojej wymiany
Biszczu właśnie po kupnie wymieniłem olej i wszystko co trzebałacznie z paskami napinaczami siłwnikami paska i innymi pierdołami ,kosztowało mnie to 1 500zł i po wymianie pojezdziłem ok 2 tyś
Pisząc że nie było nic wymienione mam na myśli od chwili kupna auta z salonu aż do mojej wymiany
to zmienia postać rzeczy, ale skoro wymieniłeś wszystko co napisałeś to dlaczego silnik padł ? Może "fachowiec", który to robił (jeśli oddawałeś do mechanika) coś spartolił ?
Nie zmienia to faktu, że możesz wymienić słupek
Zamieszczone przez Dzida
Biszczu, po co kopiesz leżącego człowieka? I tak ma wydatki. . :roll:
Nie kopię, odniosłem się tylko i wyłącznie do tej informacji z posta :?
"Denerwowanie się to zemsta na własnym zdrowiu za głupotę innych"
Nie każdy ma szczęście z autem, ja nie mam :diabelski_usmiech
U mnie kupili ludzie Astry CDTI, Vectry CDTI, Corolle Diesle i tylko jedna Vectra się sypie, ale to strasznie, a z najbardziej zaufanego miejsca, odkupiona od znajomego, sam nią jeździł na działalności, a kolega po odkupieniu jak auto padło robił, sprzęgło, dwumasę i turbo, potem zalał sobie PB :P i wtryski, a potem co chwila coś, końca nie widać, jak policzył to 1500 co miecha wkłada w tą Vectrę, niestety jest też czynnik szczęścia. A jeszcze jeden kupił Skodę w PB założył LPG i jak pytałem co robił to mówi wymieniam olej, pytam co ile, to mówi nie wiem co roku zależy ile jeżdżę, 20-25k :roll:, auto starsze o 2 lata od mojego.
Dobrze dobrze panowie nie ma o co się spierać, ja info już dostałem od kolegi tomus7 któremu jestem wdzięczny za odpowiedz, Wam oczywiście też, auto odbiore prawdopodobnie w tym tygodniu od mechanika więc będę wiedział coś więcej i w razie wątpliwości będę pisał w tym poście.
Biszczu-dziękuję za link
Komentarz